Otoz jakis czas temu a dokladnie miesiac i chyba juz dwa dni sprzedalem uzywanego marantza 2230 na allegro, nie bede czarowal nie znam sie na tym sprzecie nic a nic, wiem ze gra i ze mial jakas wartosc. Sprzedalem na allegro za 399 i nagle teraz po miesiacu klient ktory go zakupil pisze : "Nie dziala modul STEREO w radiu (gry tylko mono)
Prosze o kontakt co z tym fantem robimy." i wlasnie co mam zrobic ? w domu jak umialem to przed sprzedaza sprawidzilem, na sluchawkach gral, aux dzialalo, na radiu tez gral na dwoch kolumnach. Nie dawalem zadnej gwarancji na sprzet, podalem ze nie ma nozki jednej, ze podczas regulacji glosnosci czy balansu slychc przez sekunde trzaski. Radzielm sie chyba tutaj nawet Pana piootra w tej sprawie tu na forum. Jestem zalamany tak dbalem o swoja reputacje na allegro, same pozytywy a tu co negatyw sie zapowiada ? Jak radzicie rozegrac ten spor jeszcze nic nie napisalem gosciowi. Pozdrawiam Was.

Witaj
Na początek pytanie:
Czy jesteś 100% pewny, że sprawdzałeś odbiór w "Stereo" dla radia FM? Bo to, że grał prawidłowo na dwa kanały jeszcze nie znaczy, że odbiór był w stereo.

ODP: TAK - można się odpytać klienta czy jest pewien, że odbiór nie jest w stereo (może tylko żarówka się przepaliła), jeśli jest pewien to i tak bym go zrzucił na drzewo...sporo jest cwaniaczków co to psują a potem próbują oddać.
ODP: NIE - można ewentualnie zaproponować zwrot części kosztów

P.S temat jak zwykle delikatny... jestem na allegro od 12 lat i nauczyłem się nie przejmować negatywami ponieważ prędzej czy później i tak się trafi na kogoś kto Cię nim obdaruje zupełnie za FRIKO. Kiedyś sprzedałem telefon komórkowy (sprawy, sprawdzany przed wysyłką) koleżka kilka dni po wysłaniu przeze paczki napisał, że telefon nie działa, zaczął wysyłać filmiki z prezentacją jakiego to złoma mu wysłałem. Wtedy, ponieważ była to kwota rzędu 50zł, zdecydowałem się oddać pieniądze i przyjąłem zwrot. Okazało się, że wymienił sobie płytę główną tzn. miał taki sam uszkodzony i wsadził sobie moją, sprawną a mi odesłał swoją, uszkodzoną w mojej obudowie. Doszedłem do tego po IMEI, ponieważ oryginalny był na pudełku.

Takie historie uczą mieć zawsze ograniczone zaufanie do allegrowiczów bo zawsze można trafić na kombinatora. Jeśli jesteś pewien, że wysyłałeś 100% sprawny to się broń

jak napisał Laslo - czasem stereo nie bedzie grało ze względu na spalona żarówke, która mogła pasc np podczas transportu - sprzet ma swoje lata - może wystarczy wymienic zaróweczke, poza tym widziałem opis i pisałes ze sprzęt moze wymagac drobnego dopieszczenia czy wymiany żarówek, postaraj sie jakos dogadac, ale uwazaj bo faktycznie cwaniaczków nie brakuje, jezeli miałbys dostac sprzed spowrotem sprzet, choc uwazam ze tu na pewno nie powinno do tego dojsc, to najpierw sprawdzisz sobie w domu a dopiero potem kasa na konto, ale tu raczej nie bedzie takej potrzeby... i tak kupujacy kupił w przyzwoitej kwocie.

Szczerze teraz to juz sam nie wiem czy grało stereo, jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o sprzęt audio, nawet nie wiedziałem ze ten marantz jest tyle cos wart i chciałem go wyrzucić na śmieci, jednak napisałem tu na forum i poczytalem w mecie ze chętni na ten sprzet. Załamka gościu może po miesiącu oddać mi go ? Pieniądze juz dawno poszły w las..... Nie wiem może cos faktycznie zepsul ..... Co mam mu odpisac..... Kurcze nie mam pojęcia co teraz..

Szczerze teraz to juz sam nie wiem czy grało stereo, jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o sprzęt audio, nawet nie wiedziałem ze ten marantz jest tyle cos wart i chciałem go wyrzucić na śmieci, jednak napisałem tu na forum i poczytalem w mecie ze chętni na ten sprzet. Załamka gościu może po miesiącu oddać mi go ? Pieniądze juz dawno poszły w las..... Nie wiem może cos faktycznie zepsul ..... Co mam mu odpisac..... Kurcze nie mam pojęcia co teraz..

A o to odpowiedz kupującego

W sprawie nakladu to sie z Panem zgadzam, bo amplituner jest w oplakanym stanie, o to tez nie mam pretensji. Pytalem ale czy wszystko dziala, a stereo to dla mnie przynajmniej w amlitunerze podstawa. Naprawa jest dosc droga, gdyz nie ma do tego modulu czesci zamiennych. Zarowka to niestety nie jest, po wcisnieciu przycisku mono prawy kanal gra glosniej.
Dla roziwazania problemu jest tylko zwrot lub rekompensata mozliwa. Prosze cos zaproponowac.
 


Nie ma modułu ? I droga naprawa ? Co o tym sadzicie ?

Jakbym kupił amplituner bez 'stereo' tez byłbym zły - zgadzam się z kupującym, że to rzecz podstawowa
W tej sytuacji skoro nie jesteś pewien czy sprawdziłeś stereo to uczciwie byłoby pójść na jakiś kompromis.

A orientujecie się ile może kosztować taki moduł ? I czy faktycznie jest niedostępny? Zęby czasami mnie nie naciagnal

Ile może kosztować nie wiem, natomiast fakt, że są to części słabo dostępne bo nowych brak i pozostaje tylko rynek wtórny, jakieś rozbiórki itp....

faktycznie jezeli stereo było niesprawne to uczciwie dogadaj się,
moduł modułem, może da się naprawić, zaproponuj 50 zł, bo moze to faktycznie żarówka a pisze tylko tak żeby wyciągnąć kasę,
nie chce wszystkich wrzucac do jednego wora ale taka opcja jest także możliwa,