Witam.
Wczoraj przyszły pocztą nowe przewody do mojego systemu audio i......no właśnie jak zwykle moja cudowna żona <którą pozdrawiam>zapytała a poco Ci to przecież już masz wydajesz pieniądze na próżno.....itd.
Choć po tylu latach zdążyła się przyzwyczaić to zawsze coś ma do powiedzenia niekoniecznie w złym sensie.
A jak jest u was drodzy koledzy czy jest pełna akceptacja czy..........?

hehe dobry temat

to mi się podoba, myślę że chyba nie ma takiego który by nie miał z tym problemów
a jeżeli jest to prosze o recepte jak to zrobił !!!

Najlepiej jest też przy okazji kupić coś żonie jakiś drobny nawet prezencik.....przekupstwo działa:)
tylko koszta wydanej kasy się zwiększają

hehe masakra - dobrze że żony nie zaglądają na takie strony.
Ciekawe kiedy trafi się jakaś kobita audiofil - chyba takich nie ma

jeszcze nie spotkałem takiego co by sobie żonę ułożył pod audio
ale spotkałem wielu którzy wysprzedawali całe kolekcje bo żona się zbuntowała,

co zrobić ??!! takie życie

jak przekonać ???

Ja się ciesze bo przekonałem żonę że kwiatek w doniczce na kolumnie podłogowej to nic fajnego....

heh a może by tak zrobić kolumnę w kształcie np doniczki z miejscem gdzie faktycznie można byłoby wsadzic kwiatka jakiegoś ?

To byłby hit.....

przyznam że faktycznie jakbym zobaczył kwiatka na swoich kolumnach to przeżyłbym spory stres i pewnie nie spałbym dobrych kilka dni ...

...najlepiej mieć swoje własne pomieszczenie tzw PUDEŁKO NICOŚCI
o co dokładnie chodziło mi z tym pudełkiem zerknijcie sobie na poniższy filmik, który wszystko wyjaśni:

"...Czym się różni mózg mężczyzny od mózgu kobiety..."

i wszystko stanie się jasne dlaczego kobiety mają nieco inne podejście do wszystkiego

---

podsuńcie filmik swoim żonom, dziewczynom, partnerkom ... i napiszcie jaka była reakcja ;P

powodzenia

Filmik pierwsza klasa,jednym słowem z życia wzięte.......
ale pokazać żonie?już wiem jaka będzie reakcja <oj przestań głupoty oglądasz>