Witam, stałem się posiadaczem amplitunera Pioneer SX 890. Poszukuję o nim informacji, w sieci nie ma tego wiele. Proszę podzielcie się swoimi opiniami na temat tego sprzętu.

ładny amplituner.
osobiscie tego modelu nie posiadam... ale słyszałem 790 i miałem 690 i przypuszczam ze musi grac ładnie .... no i te cztery wskazniki ;0.. osobiscie byłem zaskoczony brzmieniem małej 690... pyrkacz a dawał rade.
ponizej masz troche danych
troche małe ale da sie rozczytac...

dzięki za odpowiedź i specyfikację, faktycznie piękny klasyk, muszę mu wymienić oświetlenie na działające:) i przestroić. Jako wzmacniacz działa. Postaram się o jakieś zdjęcia lub filmik. O walorach słuchowych na chwilę obecną ciężko coś konkretnie powiedzieć. Do amplitunera mam podłączone kolumienki ze swojej wieży aiwa nsx - s22 ( wysłużony sprzęt ale miło go wspominam). W niedługim czasie planuję kupić jakieś porządne kolumny, ale pierwszy będzie gramofon i magnetofon szpulowy do kolekcji:).

oto zdjęcie mojego cudeńka

teraz widziałem piekny szpulak na allegro Sony na 26'' ładnie by sie komponowało - ale kwota tez niemała

Dzisiaj rozkręciłem to cudeńko i okazuje się, że ktoś tam majstrował przy oświetleniu. Nie znam się na tym ale wrzucę parę fotek to może ktoś się wypowie. Chodzi mi o informację jakie żarówki powinny być zamontowane i do czego przylutować kabelki od żarówek, ponieważ ktoś zmienił oświetlenie na diodowe ale przewody i tak są poodrywane.

I jeszcze jedna fotka

ciezko bedzie tak pomóc... musisz zobaczyć w manuala do Pioneer SX-890 <--- klik

Najpierw sprawdź napięcie jakie idzie na żarówkiCczęsto dawali stałe!!
Sony lubiło rurkowe 8V.Dają lepiej rozproszone sśiatło.
Do dostania bez większych problemów.
Nie widze na focie bo za mała co majsterpsuj jeszcze napieprzył??Zapewne nie masz podstawek ale coś na All, znajdziesz
T

Może ktoś mi powie co to może być. Jak włączę tuner radiowy to nie wydobywa się żaden dźwięk. Czy to wina tego że nie jest przestrojony? Jak dla mnie powinien chociaż szum wychodzić z głośników a tu cisza.
A co do sprawdzenia napięcia dochodzącego do żarówek jak już pisałem przewody od nich są urwane, wiszą sobie podłączone do żarówek ale nie są nigdzie przylutowane. A że jestem totalnym laikiem to nie sprawdze jakie tam powinno być napięcie. Ale nic to sąsiad trochę się zna na tym to mi sprawdzi. tylko gorzej z doborem żarówek ale może on coś ze schematu wyczyta.
Co do podstawek, chodzi o taką przeźroczystą listwę z otworami na żarówki? To mam tylko zdjąłem i na zdjęciu nie widać, natomiast nie ma na pewno uchwytów mocujących żarówki do tych otworów. ale z tym też jakoś by można było sobie poradzić.