Ja przy zakupie kierowałem się przede wszystkim marką, opiniami i dopiero wyglądem. Przecież nie siedzę przed radiem i nie patrzę na niego jak w obrazek. Ja leże sobie na wyrku i słucham tego, co ten mój zestaw potrafi.

Mario78, na Twoim miejscu szukałbym właśnie niemieckiej konstrukcji typu Saba lub Telefunken. Na fotce, którą zamieściłem wyżej (za zgodą właściciela) w środkowej kolumnie stoją Saby. Dla mnie osobiście są przepiękne i grają napewno tak, że Twojemu tacie, koparka opadłaby na podłogę. Pamiętaj też o tym, żeby nie kupować sprzętu vintage, który jest popsuty. Niektórzy cwaniacy sprzedając sprzęt, w którym np. nie działa jeden kanał, tłumaczą, że elektronik nie będzie miał problemu z naprawą. Teoretycznie tak. Ale praktycznie nie przywróci parametrów pierwotnych, bo nigdzie nie dostanie już półprzewodników i innych elementów, jakie zastosował producent. A eksperymentowanie z zamiennikami, będzie droższe od samego sprzętu.

Pozdrawiam.

Sp4xkp masz całkowitą rację,
co do naprawy sprzetu to faktycznie czesto trudno dzis doszukac sie oryginalnych czesci, ale czasem mozna jakis zaiennik wsadzic - choc ja nie jestem tego zwolennikiem i wcale nie musi to grać gorzej. Ale to różnie z tym bywa.

Ja generalnie z tego towarzystwa kupiłbym ta SABę, ale ze te pieniazki to ze sprawnym wyświetlaczem i gwarantuje ci ze ta Yamaha Taty nawet nie pierdnie w stereo ,

z tego co widze na uwage zasługuje jeszcze komplet Duala CV1600 + CT1640, masz dodane jeszcze ładne drewniane boczki co na pewno dodatkowo wzmocniło designersko te klasyki.
Warto sie potargowac - bo juz długo sie nie sprzedaje i generalnie mogłbys kupic taniej oddzielnie wzmacniacz + tuner bo akurat sa takie na all - ale tam chyba nie wszystko jest ok.

tak wiec polecam ten komplet... zwłaszcza wzmacniacz..

i kolejna ciekawostka, tylko diody 2 nie świecą , ale zagra wybornie
Telefunken HR 4000

Piotr ,jednak wolałbym zeby sprzęt dobrze grał ,i dobrze wyglądał . Ten Telefunkien to największe brzydactwo jakie widziałem.

Po przemyśleniach najbardziej ciągnie mnie do Marantz ''z tamtych czasów''-desing mnie powala,a gra to chyba też zacnie. Czy macie inne zdanie ,bo zdaje się Piotr mam wrażenie ze jezeli chodzi o jakość dzwięku to Marantze odradzasz . Tylko co z tym jest nie tak??

A jak się rozpoznać w modelach-który lepszy od drugiego-jak one stoją w hierarchii.

allegro.pl/marantz-sr4000-klasyk-polecam...bcm-i1406145201.html Marantz SR4000
allegro.pl/marantz-sr4000-klasyk-polecam...bcm-i1406145201.html - II - SR1010
allegro.pl/piekny-kolekcjonerski-amplitu...810-i1390674721.html SR810
allegro.pl/amplituner-marantz-2215b-piek...syk-i1394913393.html 2215B
allegro.pl/marantz-1515-amplituner-vinta...del-i1327568119.html 1515
allegro.pl/amplituner-stereo-marantz-223...pan-i1390443439.html 2235B

to nie tak, ja tylko uważam, że za mniej tego co dasz za Marantza masz lepiej brzmiacy np Grundig czy Telefunken ...,
ale Marantze z serii 23xx i wyzsze również swietnie graja, i ja również bardzo lubie design MArantza, jest jakby to powiedziec ponadczasowy i taki klasyczny to chyba dobre słowa, bedzie sie zawsze podobał, choc niektórzy twierdza ze to błekitne przełamane czasem jakims różem podswietlenie jest troche kramarkowe....no ale ile osób tyle gustów... cenie klasycznego Marantza, prosze aby wielbiciele tej Marki mnie zle nie zrozumieli... sam mam pewnie kilkanascie w kolekcji ,

Modele na które zwróciłbym uwagę to SR4000 lub 2235B.

Rzeczywiście jak patrząc na ceny Telefunkena ,to wydaje się być okazja. Piotr który jest w tej chwili najlepszy na Allegro ??

allegro.pl/listing.php/search?string=telefunken&category=358

Pamiętaj ze tata ma zgubić cholewy-tak to ma zagrać

JA to bym sie wahał miedzy:
Telefunkenem HR 4000 a Sony STR-6800SD (sa dwa w tym momencie na all jeden brakuje jakis nakładek na gałki i drugi za 5 godzin sie konczy aukcja), niestety HR 5000 juz ci uciekł ,
ten Harman o którym pisałes cay czas bedzie ciekawą opcja, nie słyszałem tego modelu, ale na pewno bedzie super brzmiał.

Mario78, miałem kino domowe Yamaha RX-V530RDS, które jako kino, sprawowało się wyśmienicie. Natomiast jako stereo było kompletnym dnem. Wyobraź sobie, że na kolumnach Radiotehnika S-90D ( http://www.radiopagajiba.lv/RRR/acoustic/S-90D.jpg ) przy maksymalnym skręcęniu w prawo potencjometrów od niskich i wysokich tonów, nie dało rady wycisnąć takiej dynamiki dźwięku, jak w Telefunkenie HR5000 potencjometry: niskie tony na połowie a wysokie na dwie/trzecie. Tutaj poprostu nie ma żadnego porównania. Prawdę mówiąc, to HR4000, podoba mi się bardziej od HR5000, bo ma analogową i podświetlaną skalę częstotliwości. W moim odczuciu dodaje to uroku i z daleka widać, iż jest to sprzęt już leciwy, ale brzmieniem przewyższający współczesne konstrukcje. Jeszcze jednym kryterium, jakim posługuję się przy wyborze tego typu sprzętu, jest możliwość zaprogramowania kilku najczęściej słuchanych stacji i jego waga. Jak jest ciężki, oznacza to, że posiada konkretne trafo i materiały, z których jest zbudowany. Że nie jest to jakaś plastikowa tandeta, zbudowana na hybrydach.

święte słowa,
sp4xkp widze że pojmujesz audio bardzo podobnie do mnie ,
aż sam podłacze sobie HR 4000 i troche przypomnę jego brzmienie.
Powiem Ci że niedługo czeka mnie niesamowita uczta dla ucha i oka, mam piekne amplitunery Telefukena, które z powodu braku czasu jeszcze nie były dobrze potestowane, na pewno bedziesz wiedział co to za sprzet, mianowicie:
TRX 2000, TRX 3000, TR 1200, Opus 7050
Praktycznie sama śmietanka lat 70 i 80.
TRXy waża po 25 kg - straszne kloce,

Do tego ostatnio słuchałem wzmacniacz TFK TA-750 i proszę wszystkich to czytających w połaczeniu z dedykowanym tunerem zmiata wszystkie MArantze, Pionieery, Sansui czy inne Kenwoody...



Jeszcze słówko do Mario78, sprzet który Ci polecamy to jedne z lepszych alternatyw jakie masz na all w podanych ramach pieniężnych, nie wiem do konca czego sie spodziewasz mowiac ze tata musi cholewy zgubić,
pamietaj, że jakby nie było zapłacisz znacznie mniej jak tata za sprzęt, który moim zdaniem w stereo nie pozostawi złudzeń.
Należy jednak pamiętać, że brzmienia trzeba szukać, nie zawsze dane połaczenie kolumn i zmacniacza czy amplitunera musi byc dokładnie tym czego szukamy, trzeba eksperymentować i szukać swojego brzmienia...

Oj, Piotrze. Jeżeli Twoim zamysłem było wzbudzenie u mnie zazdrości, to po przedstawieniu swojej kolekcji, udało Ci się to w stu procentach . Toż to były i są arcydzieła, a nie "straszne kloce" . Długo polowałem na TRX 2000, ale nie mogłem trafić, choć był on i jest moim marzeniem. W niedzielę, odwiedził mnie brat z bratową. Po wspólnym obiedzie, włączyłem im do posłuchania płytę Sary Brightman. Jej czysty głos i muzykę nasyconą pełną gamą dźwięków, Telefunken przedstawił tak, że braciszek położył się na łóżeczku, i z zamkniętymi oczami chłonął chyba całym ciałem, bo nic innego do niego nie docierało. On ma lepszy słuch ode mnie i stwierdził, że dokonałem bardzo dobrego wyboru. Że akurat w tym przypadku basy to nie tylko słyszał, ale też wyraźnie je odczuwał.

A gdybyś kiedyś Piotrze, z jakichś nieznanych sobie przyczyn, chciał odsprzedać TRX 2000, to będę czekał z cieknącą ślinką .

Pozdrawiam.