Zaloguj się by oceniać
Zaloguj się by oceniać
Recenzje użytkowników
Użytkownik: elektrospiro
29-05-12
znam dwóch gości
którzy merdają kasety testowe. jeden jest z hiszpani a drugi chyba z nowej zelandi. można ich znaleźć na jebaju, zwłaszcza amerykańskim. można ich też szukać na innych stronach internetowych. ale nie są tanie. mi się udało bo umieściłem ogłoszenie że szukam takich kaset i dość szybko znalazł się dziadek chętny do odsprzedania. na razie tylko jeden. na jebaju widziałem jedną z moich kaset do "dolby adjustmentu" za $100. ja swoje pięć wydarłem za $50 plus przesyłka. tym razem mi się udało choć jak jestem podpalony to mnie można nieźle oskubać. zwykle chodzą po $50-70. hiszpan oferuje swój zestaw za $100, ale jest to zestaw dedykowany do nakamichi. zelandczyk zaś kasuje chyba coś okło $300 ale jest to zestaw uniwersalny co niczego nie zmienia bo każda test kaseta to dar z nieba. ja dotychczas używałem własnego chowu ale zrobionych na oko a raczej ucho bo bez wzorca inaczej się nie da. z prawdziwą test kasetą np do azymutu plus oscyloskop wszystko wychodzi. chodź moje nastawy zauszne były blisko to nie spodziewałem się że tak mały obrót śrubokręta ma takie znaczenie. teraz ustawiam pioneer CT-F1000 bo jest to solidny magnetofon. zakupiłem też serwisówkę do JVC KD-95 by go po ludzku wyregulować bo jest tego wart, myślę. oj coś czuje że byśmy sobie pogadali.
Użytkownik: Sonix
29-05-12
Piękny sprzęcik....
... a serwis jak zwykle perfekcyjny :)
Przy okazji zapytam gdzie można zdobyć kasety testowe bo potrzebuję sprawdzić moją AIWĘ XK-007 Excelia....
Jakoś nie mogłem znaleźć albo źle szukałem....
Użytkownik: elektrospiro
29-05-12
to są moje pierwsze metalowe decki
mam kilka metalowych taśm ale ich jeszcze nie używałem.
w tej chwili najchętniej nagrywam na chamskim żelazie i sobie chwalę.
niczego nie brakuje mi przy odsłuchu a nie używam żadnego dolby, potencjometry barwy tonu są wszystkie zawsze na zero a "loudness" albo "contour" jest off czyli wyłączony. polecam stopniowo do tego dojść bo nagle okazuje się że tak gra lepiej - prawdziwiej i pełniej.
bawię się czasami z dbx II w teac A860 ale tylko dlatego że go "nie słychać" i tylko wtedy jak nagrywam ze źródła cyfrowego (CD, SACD lub DVDAudio).
nawet te zabaweczki AIWY potrafią "dać głos" jak je pan dobrym nagraniem napasie. dobry magnetofonik, dobry... ale i tak trzeba uważać żeby nie uchlał.
Użytkownik: piootr
28-05-12
rożnica miedzy zwykła kaseta a metalowa jest przepastna ...