Zaloguj się by oceniać
Zaloguj się by oceniać
Recenzje użytkowników
Użytkownik: Patrick
26-07-10
Jeden z najladniejszych ever made.
Moim zdaniem to jeden z najladniejszych i najbardziej eleganckich tunerow w historii. Brzmieniowo niestety znacznie odstaje a szkoda...
ST-A6B Sony jest duzo tansza a w kwestii brzmienia oferuje znacznie wiecej. Koncowe zdjecie istotnie robi wrazenie. U mnie ten tunerek gral z BA-5000 i CA-3000. Widok fantastyczny sound juz niestety nie :-( Zestaw Sony ST-A6B (siodemke tez podlaczalem ale to juz liga dla znacznie powazniejszych tunerow niz 9900) + TA-N7B + TA-E88B oferuje brzmienie znacznie lepszej proby lecz niestety nie wyglada tak efektownie. Jako tuner "wystawowy" zdecydowanie polecam , jako sprzet do sluchania audycji FM mozna za jego cene kupic tuner zdecydowanie lepszy.
Użytkownik: mareks
19-07-10
te stare klasyki mają to coś czego nowe nigdy mieć nie będą - piekny tunerek
Użytkownik: piootr
19-07-10
ostatnia fotka - MARZENIE
moze kiedys uda mi sie skompletowac cos takiego, obecnie głónie skupiam sie na amplitunerach, maja jakas tka magie w sobie (zwlaszcza wskazniczki) i zajmuja mniej miejsca no chyba ze mowimy o kolosach typu SANSUI QRX czy TELEFUNKEN TRX czy tez GRUNDIG RTV wredny paskudny i olbrzymi plaskacz. Mam w kolekcji nawyzsze modele amplitunerów Sansui i równiez stwierdzam ze jest to sprzęt najwyższej klasy choć zawsze jakoś mi bliżej było do niemieckich kompozycji (za wyjatkiem Luxmana i Sansui :)...
widze xwojtku ze miales doczynienia z konkretnym sprzetem... tylko zostaje caly czas problem tej ceny nowy klocek na poziomie chocby prezentowanego sansui kosztuje dobry samochód...
Czasem lubie sie przejsc do sklepu RTV który nalezy do znajomego, ma tez piekna sale odsluchowa i faktycznie sa klocki i kolumny co brzmia pieknie, ale jak podchodze np do jakiegos DENONA za 6 tyś, który pręży sie z daleka na półce wilkoscia i blaskiem ... podchodze lapie za galke a tu plastik albo jakies dretwe tworzywo, do tego w połowie jest pusty w środku to mi sie normalnie odechciewa obcowac dalej z tym sprzetem, ze nie wspomne o brzmieniu które itakjestdalekie od ciekawszych moich konstrukcji.
Kiedys sprzeczalismy sie z kumplet i postanowiłem przytargac ciekawsze moje amplitunerki - pilka byla krótka ;),
nie powiem ze niektóre klocki które mial w sklepie grały super ale jaka kasa ..
Użytkownik: piootr
19-07-10
ostatnia fotka - MARZENIE
moze kiedys uda mi sie skompletowac cos takiego, obecnie głónie skupiam sie na amplitunerach, maja jakas tka magie w sobie (zwlaszcza wskazniczki) i zajmuja mniej miejsca no chyba ze mowimy o kolosach typu SANSUI QRX czy TELEFUNKEN TRX czy tez GRUNDIG RTV wredny paskudny i olbrzymi plaskacz. Mam w kolekcji nawyzsze modele amplitunerów Sansui i równiez stwierdzam ze jest to sprzęt najwyższej klasy choć zawsze jakoś mi bliżej było do niemieckich kompozycji (za wyjatkiem Luxmana i Sansui :)...
widze xwojtku ze miales doczynienia z konkretnym sprzetem... tylko zostaje caly czas problem tej ceny nowy klocek na poziomie chocby prezentowanego sansui kosztuje dobry samochód...
Czasem lubie sie przejsc do sklepu RTV który nalezy do znajomego, ma tez piekna sale odsluchowa i faktycznie sa klocki i kolumny co brzmia pieknie, ale jak podchodze np do jakiegos DENONA za 6 tyś, który pręży sie z daleka na półce wilkoscia i blaskiem ... podchodze lapie za galke a tu plastik albo jakies dretwe tworzywo, do tego w połowie jest pusty w środku to mi sie normalnie odechciewa obcowac dalej z tym sprzetem, ze nie wspomne o brzmieniu które itakjestdalekie od ciekawszych moich konstrukcji.
Kiedys sprzeczalismy sie z kumplet i postanowiłem przytargac ciekawsze moje amplitunerki - pilka byla krótka ;),
nie powiem ze niektóre klocki które mial w sklepie grały super ale jaka kasa ..
Użytkownik: xwojtek
18-07-10
Sprzęt audio
Dziś tak też robią sprzęt - Hi-end. Kosztuje niebotyczne pieniądze, ale jest wykonany też tak dobrze jak Sansui, albo i lepiej. Dziś porównując pieniądze jakie trzeba dać za pre+amp np. DarTZeel, który jest boski w graniu (mam więc nie mówię z opowieści), są abstrakcyjne. Niektórzy powiedzą, ze lampy 300B mają czar -mają, też je kocham, ale nie mają takiej dynamiki, sprawności, szybkości i precyzji... Mogę podyskutować, bo dużo Hi-Endu miałem... Vintage jest bardziej czarujący i taki SŁODKI...
Użytkownik: elektrospiro
18-07-10
czysta sztuka choć użytkowa
wstyd wyciągać coś nowoczesnego (wykonanego z papieru, styropianu, chrustu ewentualnie plastiku) wobec takich kalsycznych sprzętów
Użytkownik: elektrospiro
18-07-10